Czwartek 2 lutego 2017 r. zbliża się wielkimi krokami. Data ta, w prosty sposób wskażę prawdziwą liczbę kart prepaidowych na polskim rynku telekomunikacyjnym. Z danych Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej na czerwiec 2016 r. wynika, że w 2015 r. na polskim rynku było dostępnych od 50,2 mln do 56,6 mln kart SIM, a około połowę tej puli stanowiły karty pre-paid.
Skąd akurat czwartek 2 luty 2017 roku?
Data ta wynika z art. 60 ust. 1 ustawy z dnia 10 czerwca 2016 r. o działaniach antyterrorystycznych (DZ. U. 2016, poz. 904), który stanowi:
Ustawa o działaniach antyterrorystycznych w art. 43 dodaje w ustawie z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne art. 60b, który określa zbiór danych osobowych zbieranych przez operatora usług telekomunikacyjnych.
I tak w przypadku abonenta będącego osobą fizyczną zakres zbieranych danych obejmuje: imię i nazwisko, numer PESEL, jeżeli go posiada, albo nazwę, serię i numer dokumentu potwierdzającego tożsamość, a w przypadku cudzoziemca, który nie jest obywatelem państwa członkowskiego albo Konfederacji Szwajcarskiej – numer paszportu lub karty pobytu.
Natomiast w przypadku abonenta niebędącego osobą fizyczną: nazwę, numer identyfikacyjny REGON lub NIP lub numer w Krajowym Rejestrze Sądowym albo ewidencji działalności gospodarczej, lub innym właściwym rejestrze.
Obecnie obowiązujący art. 60b ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne w pkt 3 zobowiązuję dostawcę do rozpoczęcia świadczenia usług telekomunikacyjnych:
Jak widać rozpoczęcie świadczenia usług będzie zależało nie tylko od aktywności użytkowników, ale także w sprawności operatorów w potwierdzaniu zgodności podanych danych.
Ciekawe, czy taka procedura podniesie bezpieczeństwo państwa i zmniejszy ryzyko wykorzystywania usług telekomunikacyjnych do przeprowadzania działań niezgodny z normami prawnymi. Choć widząc ogłoszenia o sprzedaży zarejestrowanych kart na portalach aukcyjnych mam dość duże wątpliwości.