Parę dni temu Komisja Europejska opublikowała wyniki badania przedsiębiorstw w zakresie wykorzystywania przez nich technologii opartych na sztucznej inteligencji (AI). Badanie zostało przeprowadzone w celu uzyskania informacji jakie bariery nie pozwalają na wdrożenie rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję. Komisja Europejska chciała także poznać obecny poziom „wdrożenia” taki rozwiązań u przedsiębiorców.
Muszę przyznać, że przedstawione wyniki zaskoczyły mnie bardzo pozytywnie, bo aż 42% z przebadanych przedsiębiorstw, a było ich dokładnie 9640 (polskich 415), korzysta obecnie z co najmniej jednej technologii wykorzystującej sztuczną inteligencję, a jedna czwarta korzysta z co najmniej dwóch takich technologii.
Już zupełnie zachwycającym wskaźnikiem jest ten, który dotyczy świadomości przedsiębiorców co do możliwości wprowadzenia rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję. Jest on na poziomie 78%. To znaczy, że świadomość ta jest praktycznie powszechna.
W badaniu wskazano potencjalne przykłady wykorzystania sztucznej inteligencji:
- rozpoznawanie mowy, tłumaczenie maszynowe lub chatboty;
- diagnostyka wizualna, rozpoznawanie twarzy lub obrazu;
- wykrywanie oszustw lub analiza ryzyka;
- analiza emocji lub zachowań;
- prognozowanie, optymalizacja cen i podejmowanie decyzji z wykorzystaniem algorytmów uczenia maszynowego;
- optymalizacja procesów lub urządzeń z wykorzystaniem sztucznej inteligencji;
- silniki rekomendacji i personalizacji wykorzystujące sztuczną inteligencję do produkcji spersonalizowane zalecenia za pomocą algorytmów dopasowywania lub wyszukiwania informacji;
- automatyzacja procesów z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, w tym automatyka magazynowa czy robotyka automatyzacja procesów (RPA);
- maszyny autonomiczne, takie jak inteligentne i autonomiczne roboty lub pojazdy;
- działania twórcze i eksperymentalne, takie jak wirtualna predykcja, generowanie danych, sztuczne tworzenie muzyki lub obrazów.
Tak samo pozytywnie odbieram fakt, że w pierwszej trójce barier utrudniających wdrożenie rozwiązań technologicznych nie znajdziemy RODO.
Podium wewnętrznych barier otwiera trudność w pozyskaniu specjalistów z odpowiednimi umiejętnościami i wiedzą w zakresie wdrażania rozwiązań opartych na AI (57%). Później mamy wysoki próg kosztów dotyczących nowych technologii (52%) oraz dostosowania procesów operacyjnych (49%).
Zewnętrzne bariery szybkiego rozwoju wykorzystywania AI skupiają się na braku standaryzacji danych (uważa tak 33% z badanych przedsiębiorstw) oraz na przeszkodach regulacyjnych (29%).
Ciekawym spostrzeżeniem jest poziom wdrożenia sztucznej inteligencji z podziałem na konkretne możliwości jej wykorzystania:
oraz wielkość przedsiębiorstw ją wykorzystujących:
Jeśli chodzi o wyniki badania w rozbiciu na poziom przyjęcia co najmniej jednego rozwiązania wykorzystującego sztuczną inteligencję to plasujemy się na końcu stawki:
i przyglądając się dalej wynikom naszego kraju – warto odnotować na jakim poziomie kształtują się wykorzystanie AI:
i to co najbardziej nas odróżnia od innych krajów to fakt, że w zewnętrznych barierach wdrożenia w przedsiębiorstwach rozwiązań AI widzimy najmocniej sztywne zasady przetwarzania danych i to tych osobowych (RODO) jak i nie osobowych (Rozporządzenie 2018/1807).
Jakie są bariery?
Można się tylko domyślać, widząc to co się dzieję w branży ochrony danych osobowych, że akurat te przepisy europejskie wzięliśmy sobie bardzo do serca:
Co dalej?
Wyniki zaprezentowanego badania na pewno posłużą do zmniejszania barier, które udało się ustalić i nazwać. Za to wnioski z takich badań będą na pewno podstawą do tworzenia europejskiego prawa sztucznej inteligencji. Warto przypomnieć, że do 10.09.2020 r. Komisja Europejska czeka na opinię obywateli w zakresie prac nad wymaganiami dla sztucznej inteligencji.